Podsumowanie 2022. Życie i podróże w „nowej normalności”
Stało się – kolejny rok minął jak z bicza strzelił. Pod koniec 2021 i na początku 2022 zastanawialiśmy się, jak…
Stało się – kolejny rok minął jak z bicza strzelił. Pod koniec 2021 i na początku 2022 zastanawialiśmy się, jak…
Ten rok nie jest naszym rekordowym pod względem ilości odbytych podróży (jak chociażby 2013, w którym odwiedziliśmy m.in. Bergen, Teneryfę,…
Spędziliśmy w nim tylko kilka godzin niedzielnego popołudnia, a on przez ten czas zdążył nas uwieść. Innsbruck okazał się miłą…